Już przed tym meczem Hutnik Kraków nie miał szans na utrzymanie w eWinner II lidze. Drużyna prowadzona przez trenera Krzysztofa Lipeckiego nie zamierzała jednak położyć się przed Zniczem. Po niezbyt ciekawym spotkaniu ekipa z Pruszkowa przegrała na wyjeździe 0:1.
Przed meczem sprawa była jasna ? Hutnik nie miał żadnych szans na utrzymanie, a my byliśmy pewni pozostania w eWinner II lidze i graliśmy o jak najwyższe miejsce w tabeli. Trener Mariusz Misiura nieco przemeblował skład. Od pierwszej minuty w barwach Znicza mogliśmy oglądać 17-letniego Maksymiliana Brejnaka i 16-letniego Kacpra Flisiuka. Między słupkami stanął natomast Jan Jurczak.
Pierwsza połowa długo przebiegała w dość spokojnej atmosferze. Wydawało się, że na przerwę będziemy schodzić przy bezbramkowym remisie. Niestety, w 42. minucie nasza defensywa dała się zaskoczyć. Jurczaka płaskim strzałem pokonał Michał Kitliński.
W drugiej części spotkania w naszej drużynie na murawie zameldowali się m.in. Lukas Hrnciar, Krystian Pomorski i Mariusz Gabrych. Roszady nie przyniosły jednak efektu. Znicz nie był w stanie poważnie zagrozić bramce Hutnika i mecz zakończył się porażką 0:1.
