Kategoria: Klub

Z 2 ligi do Ekstraklasy

W dniu 20 czerwca Maciej Firlej rozstał się z MKS Znicz i zawarł roczny kontrakt z możliwością przedłużenia z Ruchem Chorzów. Napastnik grający w minionym sezonie z barwach MKS-u rozegrał pełnych 35 spotkań strzelając 21 bramek. Ma także na koncie 7 asyst. Łącznie z drużyną Mariusza Misiury rozegrał 3099 minut. Dla Macieja to ogromna szansa. Dziękujemy za wspólny sezon w eWinner 2 liga i trzymamy mocno kciuki za ekstraklasowe występy! Powodzenia Firek!

Gratulacje dla zespołów, które awansowały

Szanowni Prezesi i Kluby,

Z wielką radością i dumą składam gratulacje dla wszystkich klubów, które awansowały do Fortuna 1 Liga. Jest to ogromne osiągnięcie, które dowodzi Waszej determinacji, zaangażowaniu i wysiłku w dążeniu do sukcesu.

Przede wszystkim chciałbym pogratulować mojemu klubowi – MKS Znicz Pruszków, który w roku jubileuszu stu lat istnienia zdobył awans bezpośredni z drugiego miejsca. To niezwykle ważny moment w naszej historii i pokazuje, że ciężka praca zawsze przynosi efekty.

Serdeczne gratulacje również dla Polonii Warszawa, która zajęła pierwsze miejsce oraz dla Motoru Lublin, który po barażach awansował z trzeciego miejsca. Wasze osiągnięcia są dowodem Waszych umiejętności, determinacji i profesjonalizmu.

Chciałbym również podziękować wszystkim klubom z eWinner 2 Liga za współzawodnictwo i sportową rywalizację, którą stwarzaliście przez cały miniony sezon. Wasze zaangażowanie przyczyniło się do podniesienia poziomu rozgrywek i sprawiło, że każdy mecz był wyjątkowy.

W sporcie jest jak w życiu, nie zawsze wszystko układa się po naszej myśli. Dlatego chciałbym wyrazić słowa wsparcia dla tych klubów, które po zaciętej walce spadły z ligi. Sport to nie tylko radość i sukcesy, ale również czasem smutek i rozczarowania. Mam nadzieję, że w przyszłości odnajdziecie nową motywację i powrócicie jeszcze silniejsi.

Życzę Wam wszystkim dalszych sukcesów sportowych i niezapomnianych chwil na boisku. Niech Wasza pasja i zaangażowanie prowadzą Was do kolejnych wspaniałych osiągnięć. Brawo dla wszystkich klubów i jeszcze raz serdecznie gratuluję!

Z poważaniem

Prezes zarządu MKS Znicz – Marcin Grubek

Poranek z Radiem Warszawa

Gościem dzisiejszego poranka w Radio Warszawa był Sylwiusz Mucha-Orliński. Człowiek odpowiedzialny przede wszystkim za transfery i kontrakty. To właśnie jego doświadczenie i znajomość środowiska pozwoliła ściągnąć do Klubu piłkarzy, którzy pod wodzą trenera Mariusza Misiury poprowadzili Znicz do 1 ligi. Dziś o Pruszkowie znów jest głośno i wedle zapewnień Muchy-Orlińskiego – „Jesteśmy przygotowani od strony klubowej i tutaj nikt na nas nie powinien się zawieść”. Całość rozmowy pod linkiem https://on.soundcloud.com/6ir1w

Mariusz Misiura przedłużył kontrakt ze Zniczem!

Dotychczasowy szkoleniowiec Znicza Pruszków – Mariusz Misiura przedłużył w dniu dzisiejszym kontrakt z MKSem na kolejny sezon. Wszyscy wstrzymywali oddech, na szczęście to już stało się faktem. Obecnie trwają negocjacje z pozostałymi osobami ze sztabu szkoleniowego Misiury. Kogo zobaczymy u jego boku w Fortuna 1 Liga? Przekonamy się niebawem. Tymczasem gratulujemy i trzymamy kciuki za trenera życząc mu udanych greckich wakacji!

Trener Mariusz Misiura podsumował sezon 2022/23. ?Dokonaliśmy wielkiej rzeczy?

Co to był za sezon! Do ostatnich sekund drżeliśmy o bezpośredni awans do I ligi, ale stało się to faktem! Przyszedł więc czas podsumowań. Poniżej przeczytacie kilka słów od trenera Mariusza Misiury.

Trenerze, jeszcze raz gratulacje po spektakularnym awansie. Udało się zasnąć po takich emocjach?

Nie było nawet takiej możliwości za bardzo. Zarząd i kibice nas zaskoczyli, przygotowując powitanie po powrocie z Krakowa w środku nocy. Później poszliśmy na kolację, a tam już świętowanie trwało do samego rana. Następny dzień zrobiliśmy sobie wolny, dopiero we wtorek i w środę znów zebraliśmy się w klubie, gdzie zaczęliśmy już rozmowy o przyszłości, o kontraktach zawodników.

Skoro temat kontraktów został szybko poruszony, czy są już znane jakieś konkrety?

Automatycznie umowy przedużyły się Miłoszowi Mleczce i Mateuszowi Grudzińskiemu. W tej samej sytuacji jest Jurij Tkaczuk i nasi najmłodsi zawodnicy. Z pozostałymi graczami prowadzimy rozmowy i już teraz jest to pracowity okres. Wkrótce zostanie też zaplanowany budżet, jakim będziemy dysponować w nadchodzącym sezonie.

Kontrakt wygasł również Maciejowi Firlejowi. Wierzy trener, że król strzelców II ligi uda się zatrzymać w Zniczu?

Jeżeli zgłosi się po niego klub z Ekstraklasy, to sam chętnie go do tego klubu zawiozę. Uważam, że w pełni zasługuje na taki transfer. Ale jeżeli byłaby to oferta z I ligi, to wolałbym, żeby u nas został. U nas jego pozycja jest znana. Jest bardzo ważnym elementem zespołu. W innym pierwszoligowym klubie będzie musiał od początku walczyć o taki status. Jeżeli są jakieś inne oferty, choćby zagraniczne, to już sam ?Firek? musi sobie odpowiedzieć, co jest dla niego najważniejsze na tym etapie kariery.

Wracając do ostatniej kolejki, czy zawodnicy znali wynik równolegle trwającego meczu w Kołobrzegu, gdzie po pierwszej połowie Kotwica przegrywała z Pogonią Siedlce 0:1?

Takie mecze rozgrywa się nie tylko na boisku, pod kątem taktycznym i technicznym, ale również w głowie, mentalnie. Na odprawie przedmeczowej sprecyzowaliśmy sobie zadania, wyznaczyliśmy osoby, które będą śledzić wydarzenia w Kołobrzegu. Były osoby odpowiedzialne za komunikację, za przekazywanie wyniku naszym piłkarzom, ale tylko w określonych momentach meczu. Po golu Pogoni poinformowaliśmy naszych piłkarzy na boisku, że wszystko jest dobrze. Powtórzyliśmy to w przerwie, w szatni, gdzie nie zabrakło też mocnych słów. Nasza dyspozycja mentalna tego dnia długo pozostawiała wiele do życzenia. Moi gracze o tym wiedzieli, uderzyli się w piersi, do końca zostaliśmy jednością i w końcu przyszedł moment pięknej bramki Krystiana Pomorskiego. Kiedy nasz mecz się zakończył, musieliśmy wyczekiwać ostatniegi gwizdka w Kołobrzegu. Sędzia doliczył tam blisko 10 minut. Trwało to wieczność. Zakończenie było szczęśliwe i tej radości nikt nam nie odbierze.

Dwie kolejki przed końcem, według wyliczeń 90minut.pl, szanse na bezpośredni awans Znicza wynosiły 1,1%. Można chyba napisać, że byliśmy świadkami cudu.

To tylko statystyka, która często nie ma potwierdzenia w życiu. Niewiele to dla nas znaczyło. Wiedzieliśmy, jakie scenariusze muszą się spełnić, ale głównie skupialiśmy się na naszej grze. Powoli zaczęło się to jednak układać i finał był taki, że możemy się cieszyć z awansu.

Niestety, znów powraca temat stanu płyty boiska w Pruszkowie. Odbija się to na wynikach, bo wystarczy spojrzeć, że Znicz był jedną z najlepiej punktujących drużyn tego sezonu na wyjazdach, czego nie da się powiedzieć o meczach u siebie.

Chcemy wygrywać mecze grając w określony sposób. I teraz, styl, który my preferujemy, grając na tej murawie w boisku w Pruszkowie, daje przewagę przeciwnikom. Rywalom łatwiej się bronić, łatwiej nas skontrować. Na wyjazdach gramy szybciej, płynniej, piłka nie podskakuje, nie musimy jej poprawiać przy przyjęciach. Ludzie z CKiS, którzy zarządzają obiektami, muszą zrozumieć naszą sytuację. Powtarzam, że teraz płyta musi odpocząć, że trzeba popracować nad jej odnową. Tymczasem już zaplanowane są na niej trzy imprezy. Dziwię się trochę takim działaniom. To przecież będzie już zaplecze Ekstraklasy, mecze na żywo będą pokazywane na kanałach Polsatu. Nie chcemy się wstydzić przed szerszą publiką tego, gdzie przyjmujemy inne drużyny. Jeszcze jest czas, by zareagować i zmienić plany.

Z pozytywów, w tym sezonie na nasz stadion wrócił zorganizowany doping. Na razie skromnie, ale to i tak dobry prognostyk na przyszłość. Awans powinien być impulsem, by również frekwencja wzrosła.

Mam taką nadzieję. Pamiętam swój pierwszy mecz tutaj, to była garstka naszych kibiców. Grupa Motoru Lublin sprawiła, że goście praktycznie grali jak u siebie. Patrząc przez pryzmat sezonu, jest progres. Myślę, że jak przyjadą do nas takie klubu jak Wisła Kraków, Wisła Płock czy Lechia Gdańsk, to trybuna jeszcze bardziej się zapełni.

Najlepszy mecz Znicza w tym sezonie?

Najbardziej szalony to na pewno wyjazdowa wygrana z Pogonią Siedlce 4:3. A najlepszy? Wydaje mi się, że takie kompletne spotkanie to nasza wygrana na wyjeździe z KKS Kalisz. Mimo przegranej, dobrze też zagraliśmy z Motorem. Tutaj o wynku zadecydowały błędy indywidualne. Nie mamy się też co wstydzić po remisie z Polonią w Warszawie, gdzie straciliśmy bramkę w samej końcówce. Była też piękna seria pięciu zwycięstw z rzędu, która pozwoliła nam uwierzyć, że możemy dokonać wielkich rzeczy w tym sezonie.

Przed wami niezwykle pracowity okres. Będzie jeszcze jakiś czas na chwilę odpoczynku?

Proszę mi wierzyć, że jestem bardzo zmęczony. Cieszę się bardzo z tego, co osiągnęliśmy, ale wewnętrznie jestem wyczerpany. Ale właśnie wróciłem z biura podróży, wykupiłem wycieczkę do Grecji, gdzie wkrótce wybiorę się z moją rodziną. Moi bliscy też mocno ?ucierpieli? w ostatnim roku, gdy prawie w ogóle nie było mnie w domu. Pora im to wynagrodzić.

Czyli widzimy się wkrótce już w I lidze.

Dokładnie tak. Jestem wdzięczny prezesowi Grubkowi, Sylwiuszowi, jak wykorzystali nasz budżet do maksimum. Wielke słowa uznania należą się Danielowi Kokosińskiemu, który czasem pracował po 24 godziny na dobę. Patrząc na możliwości, inaczej trzeba rozpatrywać awans Polonii, a inaczej nasz. Skromnymi środkami dokonaliśmy wspólnie z zawodnikami wielkiej rzeczy.

Mariusz Misiura w wywiadzie dla Tel-Kab

Trener Mariusz Misiura tuż po awansie do Fortuna 1 Liga udzielił obszernego wywiadu dla pruszkowskiej telewizji Tel-kab. Dziennikarz sportowy – Wiesław Pośpiech, będący także seniorem klubu MKS Znicz zapytał Misiurę między innymi o to czy poprowadzi żółto-czerwonych w nowym sezonie oraz o infrastrukturę i środowisko kibicowskie. Trener podsumował swoje dwuletnie doświadczenia w Pruszkowie i drogę do awansu, a także współpracę z CKiS, zarządem i Miastem.

Komunikat Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN

Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN na posiedzeniach w dniach 9-10 maja rozpatrzyła wnioski o przyznanie licencji dla klubów I ligi z możliwością awansu do rozgrywek Ekstraklasy, klubów II ligi z możliwością awansu do rozgrywek I ligi oraz wnioski klubów Orlen Ekstraligi kobiet na sezon 2023/2024.

Po analizie wniosków wraz z załącznikami Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN podjęła następujące decyzje w stosunku do poszczególnych klubów:

  1. Komisja postanowiła przyznać klubom: Arka Gdynia, Bruk-Bet Termalica Nieciecza, Podbeskidzie Bielsko Biała, Wisła Kraków, Ruch Chorzów (do października na stadionie zastępczym w Gliwicach):
  • licencję upoważniającą klub do uczestnictwa w rozgrywkach Ekstraklasy w sezonie 2023/2024 z nadzorem finansowym oraz infrastrukturalnym.
  1. Komisja postanowiła przyznać klubowi Puszcza Niepołomice
  • licencję upoważniającą klub do uczestnictwa w rozgrywkach Ekstraklasy w sezonie 2023/2024 na stadionie przy ul. Reymonta 20 w Krakowie z nadzorem finansowym i infrastrukturalnym, sportowym oraz prawnym.
  • nałożyć na klub środek kontroli w postaci obowiązku zapłaty kwoty 5 000 zł za naruszenie dyscypliny procesu licencyjnego;
  1. Komisja postanowiła odroczyć wydanie decyzji licencyjnych względem klubów: ŁKS Łódź, GKS Katowice oraz Stali Rzeszów do 18.05.2023 roku.
  2. Komisja postanowiła przyznać Klubowi KKS 1925 Kalisz:
  • licencję upoważniającą Klub do uczestnictwa w rozgrywkach I Ligi w sezonie 2023/2024 z nadzorem finansowym.
  1. Komisja postanowiła przyznać klubom: Polonia Warszawa, Kotwica Kołobrzeg, Znicz Pruszków, Motor Lublin:
  • licencję upoważniającą kluby do uczestnictwa w rozgrywkach I Ligi w sezonie 2023/2024 z nadzorem infrastrukturalnym oraz finansowym;
  • jednocześnie postanowiła nałożyć na kluby: Kotwica Kołobrzeg oraz Znicz Pruszków środek kontroli w postaci obowiązku zapłaty kwoty 1000 zł za naruszenie kryterium F.04 Podręcznika Licencyjnego oraz;
  • zobowiązała klub Kotwica Kołobrzeg do rozgrywania meczów w roli gospodarza w okresie od 15 listopada br. do 31 marca 2024 roku na stadionie zastępczym w Szczecinie posiadającym system podgrzewania murawy.
  1. Komisja postanowiła przyznać klubowi Stomil Olsztyn:
  • licencję upoważniającą klub do uczestnictwa w rozgrywkach I Ligi w sezonie 2023/2024 z nadzorem finansowym oraz z zakresu personelu i administracji;
  • zobowiązać klub do terminowego realizowania zawartych ugód/porozumień bez możliwości ich dalszego odraczania.
  1. Komisja postanowiła przyznać klubom Wisła Puławy oraz Pogoń Siedlce:
  • licencję upoważniającą klub do uczestnictwa w rozgrywkach I ligi w sezonie 2023/2024 z nadzorem finansowym i infrastrukturalnym oraz z zakresu personelu i administracji oraz:
  • zobowiązała Klub Wisła Puławy do rozgrywania meczów w roli gospodarza w okresie od 15 listopada br. do 31 marca 2024 roku na stadionie zastępczym w Pruszkowie posiadającym system podgrzewania murawy.
  1. Komisja postanowiła nie przyznać klubowi Olimpia Elbląg:
  • licencji upoważniającej klub do uczestnictwa w rozgrywkach I Ligi w sezonie 2023/2024 w związku z niespełnieniem kryterium I.16 Podręcznika Licencyjnego.
  1. Komisja postanowiła przyznać klubom: GKS Katowice, GKS Górnik Łęczna, UKS SMS Łódź:
  • licencję upoważniającą klub do uczestnictwa w rozgrywkach Orlen Ekstraligi kobiet w sezonie 2023/2024 z nadzorem infrastrukturalnym;
  • licencję upoważniającą Klub do uczestnictwa w rozgrywkach klubowych UEFA w sezonie 2023/2024.
  1. Komisja postanowiła przyznać klubom: AZS Uniwersytet Jagielloński, WKS Śląsk Wrocław:
  • licencję upoważniającą klub do uczestnictwa w rozgrywkach Orlen Ekstraligi kobiet w sezonie 2023/2024.
  1. Komisja postanowiła przyznać klubowi Czarni Sosnowiec:
  • licencję upoważniającą klub do uczestnictwa w rozgrywkach Orlen Ekstraligi kobiet w sezonie 2023/2024 z nadzorem z zakresu personelu i administracji na stadionie Ludowym w Sosnowcu oraz;
  • nałożyć środek kontroli w postaci obowiązku zapłaty kwoty 2.000 zł za naruszenie kryterium F.04 Podręcznika Licencyjnego.
  1. Komisja postanowiła przyznać Klubowi Pogoń Szczecin:
  • licencję upoważniającą klub do uczestnictwa w rozgrywkach Orlen Ekstraligi kobiet w sezonie 2023/2024 z nadzorem z finansowym oraz;
  • nałożyć środek kontroli w postaci obowiązku zapłaty kwoty 2.000 zł za naruszenie kryterium F.04 Podręcznika Licencyjnego.
  1. Komisja postanowiła przyznać klubowi AP Orlen Gdańsk:
  • licencję upoważniającą klub do uczestnictwa w rozgrywkach Orlen Ekstraligi kobiet w sezonie 2023/2024 z nadzorem z finansowym oraz z zakresu personelu i administracji na stadionie przy ul. Traugutta w Gdańsku.
  1. Komisja postanowiła przyznać klubowi Pogoń Tczew:
  • licencję upoważniającą klub do uczestnictwa w rozgrywkach Orlen Ekstraligi kobiet w sezonie 2023/2024 z nadzorem z finansowym, infrastrukturalnym oraz z zakresu personelu i administracji.
  1. Komisja postanowiła nie przyznać klubowi KKP Bydgoszcz:
  • licencji upoważniającą klub do uczestnictwa w rozgrywkach Orlen Ekstraligi kobiet w sezonie 2023/2024 w związku z niespełnieniem kryteriów sportowych, finansowych oraz infrastrukturalnych.
  1. Komisja postanowiła odroczyć wydanie decyzji względem klubów: Medyk Konin oraz LUKS Sportowa Czwórka do 18 maja 2023 roku.

źródło: PZPN/http://www.90minut.pl/news/326/news3260719-Komunikat-Komisji-ds-Licencji-Klubowych-PZPN.html

Lewandowski zdobył mistrzostwo Hiszpanii

FC Barcelona nie zawiodła swoich kibiców i w wyjazdowym meczu derbowym z Espanyolem przypieczętowała zdobycie mistrzostwa Hiszpanii, zaliczając tyleż wysokie, co efektowne zwycięstwo. Fiestę Barcy rozpoczął już w 11. minucie Robert Lewandowski, który jednak na strzeleniu jednego gola w tym meczu nie poprzestał. Ekipa Xaviego Hernandeza rozegrała ten mecz, jak na mistrza kraju przystało.

Zaledwie dziewięć minut później gola do asysty dołożył właśnie Balde. Pedri znakomicie wypatrzył 19-latka, dośrodkując do niego z prawej flanki, a obrońca zamknął podanie z lewej strony, pokonując bezradnego Fernando Pacheco. Piłkarze, jak i kibice Espanyolu byli kompletnie zaskoczeni i skonsternowani tym, co działo się na boisku, a Barcelona szła za ciosem, szukając kolejnej bramki. Goście dopięli swego pod koniec pierwszej części spotkania. Wówczas dublet zaliczył Lewandowski.

Kapitan reprezentacji Polski po raz drugi wpisał się na listę strzelców w 40. minucie. Wtedy po rajdzie Raphinhi prawą stroną Brazylijczyk w tempo wyłożył piłkę Polakowi, który mocnym uderzeniem umieścił futbolówkę pod poprzeczką, podwyższając wynik pojedynku na 3:0. Zawodnicy Blaugrany totalnie zdemolowali rywali, emanując dobrą energią, przez co bezdyskusyjnie panując na boisku rozbijali lokalnego rywala. Espanyol próbował lepiej zacząć drugą połowę, ale po kilku minutach Barcelona szybko wybiła im to z głowy. W 53. minucie znakomitą asystą popisał się de Jong. Holender idealnie wrzucił piłkę na głowę Kounde, który pokonał Pacheco.

Wydawało się, że Barcelonie nic już nie zagrozi w efektownym zwycięstwie, ale gospodarze przebudzili się w 73. minucie. Wówczas po szybkim ataku Javi Puado pokonał Marca-Andre ter Stegena, zdobywając gola dla swojego zespołu. W tym momencie gra się ożywiła, a kibice oglądali akcje za akcją. Niemiecki bramkarz interweniował przy kolejnych próbach rywali, ale i Lewandowski polował na hat-tricka. Cztery minuty później Polak pokusił się o strzał, ale piłka minęła bramkę przeciwnika.

W ostatnich sekundach spotkania drugie trafienie dla Espanyolu zanotował Joselu. Tym samym Barcelona wygrała 4:2 i zapewniła sobie mistrzostwo Hiszpanii na cztery kolejki przed końcem sezonu La Liga. To 27. mistrzowski tytuł w historii Dumy Katalonii.


źródło: https://sport.radiozet.pl/pilka-nozna/la-liga/lewandowski-mistrzem-hiszpanii-barcelona-przypieczetowala-tytul

Dziś urodziny obchodzi Sylwiusz Mucha-Orliński

3 maja 1965 roku na świat przyszedł Sylwiusz Mucha-Orliński. Człowiek, który w swym życiu skupił się na rozwoju kultury fizycznej oraz sporcie jakim była i jest piłka nożna. To postać zaangażowana w działalność sportową i społeczną naszego miasta. Jako młody chłopiec trenował podnoszenie ciężarów w Legii Warszawa, a po zakończeniu kariery przyjął barwy Znicza i pozostał w Klubie po dziś dzień. Na swoim koncie ma złotą odznakę MZPN, a także złotą honorową odznakę PZPN. Prezydent Pruszkowa nagrodził go w kategorii edukacja i sport. Jest postacią nietuzinkową, mającą wpływ na ukształtowanie postaw młodych zawodników i początkujących trenerów. A jak wypowiadają się o nim najbliżsi współpracownicy, trenerzy i koledzy? Przeczytajcie sami.

„Mówisz Sylwiusz- myślisz Znicz, mówisz Znicz – myślisz Sylwiusz. Znam go od początku, te 28 lat może i dłużej. Mówi się, że 28 lat to dla piłkarza najlepszy wiek. Ma już odpowiednie doświadczenie i wciąż ogromny potencjał. Jeśli ta teoria ma swoje odniesienie nie tylko w stosunku do piłkarzy i 28 wzmacnia jeszcze 58 to…. ufff wkrótce chyba czeka nas coś wielkiego”Tomasz Matuszewski, trener, nauczyciel, wieloletni działacz MKS Znicz

„Urodziny obchodzi człowiek związany z klubem od blisko 30 lat. Przeszedł w nim drogę od zawodnika drugiej drużyny, gdzie specjalnie dla niego powstała nowa pozycja boiskowa ” środkowy obrotowy” przez kierownika drużyny, aż do Prezesa klubu. Z jego działalnością związane są największe sukcesy klubu awans do IV ligi, awans do III ligi, awans do II ligi, awans do I ligi. Odkrywca talentu Roberta Lewandowskiego i wielu innych talentów na miarę reprezentacji i ekstraklasy. Cały czas aktywny działacz klubu oraz jeden z najbardziej znanych działaczy mazowieckiej piłki. W tygodniu bywa na tak dużej ilości meczów, że mógłby założyć własny portal z wynikami i ich opisami.” Robert Kochański, trener, nauczyciel, Dyrektor Klubu MKS Znicz

„Nie będę się rozwodził na temat dat i życiorysu Szanownego Jubilata. Skupię się jedynie na jego działalności społecznej, a potem zawodowej poświęconej sportowi. Sport nasz Jubilat, jak to się mówi, wyssał z mlekiem matki. Jako młody zawodnik odnosił sukcesy w sekcji podnoszenia ciężarów w Legii Warszawa.

Jednak jego prawdziwym wyzwaniem, po zakończeniu kariery w Legii, stała się działalność w Zniczu Pruszków, szczególnie w sekcji piłki nożnej. Stał też się cenionym działaczem Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej. Przez „jego ręce” przeszło setki piłkarzy z większym lub mniejszym poczuciem spełnienia. Jego charyzmę, upór i bezkompromisowość poznali wszyscy,  zawodnicy i działacze. 

Szanowny Jubilacie, stałeś się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci naszego klubu. Zapisałeś swoje zasługi w stuletniej historii naszego Klubu. Dużo by pisać. Trzymaj tak dalej. – Iskra” Włodzimierz Iskierski, przedsiębiorca, działacz MKS Znicz, członek Komisji Rewizyjnej

fot. Sylwiusz Mucha-Orliński w towarzystwie Włodzimierza Iskierskiego (po prawej) oraz Ryszarda Machalskiego z synem (po lewej)

„Pamietam jak Sylwek pojawił się w Zniczu, miałem 16 lat i zaczynałem przygodę w seniorach, u boku Marka Milankiewicza. Wtedy w 95′ niewiele wiedzieliśmy o dużej piłce. Sylwek nie znał się zupełnie i pewnie dlatego dostrzegał w innych – nie we mnie talent – śmiech!

Znamy się 28 lat, wiemy dużo o sobie ale mam wrażenie że wzajemnie się szanujemy. Liczymy się ze swoim zdaniem, które często jest różne. Szanuję Sylwka za determinację i zaangażowanie. Cenię sobie te cechy. Dziś na temat piłki wie wszystko, trudno znaleźć osobę z większym doświadczeniem i żeby tylko umiał prosto kopnąć – haha!”Michał Kozak, były zawodnik MKS Znicz, działacz sportowy, Prezes Zarządu Hotelu Arłamów S.A.

fot. Michał Kozak i Sylwiusz Mucha-Orliński podczas Finału Pucharu Polski

„Sylwiusz Mucha Orlińska – człowiek który dwukrotnie w moim życiu okazał się kluczowy co  bardzo doceniam i nigdy mu tego nie zapomnę. Pierwszy raz po dobrej rundzie w Pogoni Szczecin zmienił się trener i właściciel byłem rezerwowym w 1 ligowym klubie. Wtedy poraz pierwszy Prezes Sylwiusz wyciągnął do mnie rękę i grałem w Zniczu Pruszków. Drugi raz kiedy wróciłem po 8 latach do Polski i zdałem sobie sprawę że dla wszystkich jestem anonimowy i nikogo nie interesuje jakie doświadczenie i wiedzę posiadłem w tych krajach zaufał mi dając funkcję I trenera Znicza Pruszków. 

Cenie sobie bardzo to zaufanie bo jest ono bardzo ważne w piłce nożnej i rozumieją to najlepiej osoby które w niej funkcjonują. 

Myślę że dwukrotnie nie żałuje swojej decyzji i mając mnie w klubie śpi lepiej – śmiech!

Za pierwszym razem jak przyjechałem do Znicza po 5 kolejkach był w strefie spadkowej w 9 spotkaniach strzeliłem 7 bramek odchodząc Znicz był w czołówce. Za drugim razem przychodząc jako trener Znicz do ostatniej kolejki walczył o utrzymanie a teraz walczy o awans. 

Życzę mu dużo szczęścia w rodzinnym życiu , zdrowia i trafnych decyzji w życiu zawodowym.”Mariusz Misiura, piłkarz, obecnie I trener MKS Znicz Pruszków

fot. Sylwiusz Mucha-Orliński i Mariusz Misiura

„Prezes Sylwek odegrał w moim życiu sportowym ważną role, po raz pierwszy 18 lat temu kiedy jako 20 letni chłopak przyjechałem do Pruszkowa. Wyciągnął do mnie rękę żeby później nakierować mnie na właściwą ścieżkę mojego rozwoju. Później jeszcze zrobił to dwukrotnie jako – zawodnika i później już trenera. Jego drzwi były dla mnie zawsze otwarte i zawsze będę mu za to wdzięczny. Poświęcił całe swoje życie dla klubu i wychował wielu młodych piłkarzy którzy później zaczęli stawiać swoje pierwsze kroki na Ekstraklasowych boiskach. Myślę, że w większości przypadków jest to jego zasługa.”Daniel Kokosiński, piłkarz, nauczyciel, asystent w I zespole MKS Znicz Pruszków