Znicz przegrał w ostatniej akcji. Gol w doliczonym czasie dał Pogoni zwycięstwo

  • Post category:I liga

Znicz Pruszków przegrał na wyjeździe z Pogonią Siedlce 1:2. Decydujący gol padł w ostatniej akcji meczu, gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się podziałem punktów.

Pierwsza połowa należała do gospodarzy. Pogoń wyszła na prowadzenie po rzucie z autu – elemencie gry, o którego sile Znicz miał świadomość, ale nie zdołał się skutecznie obronić. Trener drużyny z Pruszkowa przyznał, że jego zespół nie zaprezentował się wtedy tak, jak planował:

„Pierwsza połowa nam nie wyszła… straciliśmy bramkę po stałym fragmencie, po rzucie z autu, wiedzieliśmy, że to mocna broń Pogoni.” – powiedział Grzegorz Szoka

Po przerwie Znicz ruszył do ataku i zdołał wyrównać. Gra stała się bardziej otwarta, a zawodnicy z Pruszkowa stworzyli sobie kilka szans na objęcie prowadzenia. Mimo to, to gospodarze cieszyli się z kompletu punktów. W samej końcówce Pogoń zdobyła zwycięskiego gola.

„Niestety dzisiaj nie wpadło… w ostatniej akcji meczu strzelili nam na 2-1. Taki jest sport, trzeba to wziąć na klatę i pracować dalej” – mówił trener Znicza.

Trener Pogoni Siedlce podkreślił determinację swojego zespołu i zwrócił uwagę na zmienny charakter futbolu:

„Ostatnio tracimy w końcówce z ŁKS-em, dziś to my strzelamy. Piłka jest przewrotna.”

Wyjściowa jedenastka:
Piotr Misztal, Bartłomiej Ciepiela, Paweł Moskwik, Vladyslav Okhronchuk, Adrian Kazimierczak, Daniel Stanclik, Filip Kendzia, Wiktor Nowak, Patryk Romanowski, Patryk Plewka, Oskar Koprowski

Rezerwowi:
Kacper Napieraj, Michał Pawlik, Tymon Proczek, Kaito Imai, Mikołaj Kunicki, Mateusz Karol, Krystian Tabara, Michał Borecki, Łukasz Góra

Gol dla Znicza zdobył Michał Pawlik, dla Gospodarzy: Drąg, i były zawodnik Znicza – Podliński.