Przed nami przedostatnia kolejka sezonu 2021/22. W sobotę o 17:00 zmierzymy się na wyjeździe z Hutnikiem Kraków. Drużyna ta nie ma już szans na utrzymanie.
Do spadku zespołu prowadzonego przez trenera Krzysztofa Lipeckiego w poprzedniej serii spotkań pośrednio przyczynił się… Znicz. Nasza porażka u siebie 0:1 z rezerwami Śląska Wrocława oznaczała dla Hutnika utratę szans na utrzymanie.
Po dwóch sezonach spędzonych w II lidze, Hutnik, który w przeszłości był w stanie zająć nawet 3. miejsce w Ekstraklase (sezon 1995/96), znów będzie rywalizował na czwartym szczeblu rozgrywkowym w Polsce.
Na kogo warto w sobotę zwrócić uwagę? Na pewno na utalentowanego reprezentanta Polski U-19 Daniela Hoyo-Kowalskiego. 18-latek wypożyczony z Wisły Kraków ma pewne miejsce w linii defensywnej ekipy Libeckiego. Najbardziej ogranym piłkarzem na ekstraklasowych boiskach jest natomiast Adrian Basta, który w naszej najwyższej lidze rozegrał 67 meczów (dla Polonii Bytom, GKS Bełchatów, Górnika Łęczna i Sandecji Nowy Sącz) i strzelił dwa gole.
Jeśli chodzi o najlepszego snajpera w Hutniku, tytuł ten w tym sezonie należy do niezwykle doświadczonego pomocnika Krzysztofa Świątka. 35-letni pomocnik do tej pory zdobył w lidze sześć bramek, z czego trzy w trzech ostatnich spotkaniach, w których wystąpił.
Ostatni nasz mecz z Hutnikiem, rozegrany w rundzie jesiennej w Pruszkowie, zakończył się bezbramkowym remisem. Warto jednak podkreślić, że w poprzednim sezonie Znicz dwukrotnie wygrał z zespołem z Krakowa (1:0 u siebie i 3:1 na wyjeździe).
Hutnik szans na utrzymanie już nie ma, Znicz gra już ?tylko? o jak najwyższe miejsce w tabeli, bo baraże o awans nam odjechały. Oba zespoły do meczu podejdą więc bez presji. Mamy nadzieję, że spotkanie będzie ciekawym widowiskiem.
