Tag: piotr kobierecki

Przegrana w Elblągu. ZKS Olimpia Elbląg 2:1 Znicz Pruszków

W niedzielę 10 maja Znicz Pruszków rozgrał mecz wyjazdowy. Dla naszej drużyny nie był to dobry mecz. Przegrana, słaba gra, niewykorzystane sytuacje. Mimo iż gospodarze grali w osłabieniu to żółto-czerwoni nie byli w stanie wykorzystać swojej przewagi. Pierwsza połowa, w której notabene Pruszkowiacy stracili dwie bramki taktycznie należała do nich. W drugiej zabrakło jednak sprytu i ducha walki. Nadzieję dał Marcin Bochenek, który w 71′ strzelił gola. Na tym jednym celnym strzale jednak się zakończyło.

Gospodarze byli nastawieni na wygraną. Presja i walka o utrzymanie dała im mentalną siłę, którą pokonali nasz zespół. Trener Kobierecki w wypowiedzi przed niedzielnym spotkaniem przeczuwał siłę w drużynie ZKSu, która pojawi się na murawie. Wspominał o jakże ważnej postawie mentalnej u swoich zawodników.

Znicz: 12. Piotr Misztal – 13. Marcin Bochenek, 5. Maciej Wichtowski, 18. Martin Baran, 8. Mateusz Grudziński – 7. Krystian Tabara (71, 17. Martin Janco), 14. Szymon Kaliniec, 21. Lukáš Hrnčiar (60, 6. Krystian Pomorski), 10. Maciej Machalski (60, 19. Gabor Grabowski), 15. Mariusz Gabrych (46, 20. Owé Bonyanga) – 9. Maciej Firlej.

Kolejny mecz Znicz rozegra u siebie 15 maja 2021 o godzinie 15:00. Podejmować będzie Błękitnych Stargard.

3 punkty zostają w Pruszkowie!

Ależ to był mecz, ależ widowisko! Pruszkowscy piłkarze mieli dziś ogrom sytuacji bramkowych. Finalnie tylko dwie celne. Choć w pierwszych pięciu minutach to nasi goście zdominowali gospodarzy, to jednak Znicz szybko się zreflektował. Ustawienie, skupienie i celność. I tak w 23′ Krystian Tabara znalazł się pod bramką Sapeli i oddał celny strzał. Do przerwy Znicz prowadził 1:0 choć sytuacji było co niemiara.

W drugiej połowie żółto-czerwoni wycofali się broniąc wyniku. Jednak goście nie mieli pomysłu na grę, a do tego zaczęli tracić siły. Znicz znów zaczął atakować. W 50′ zawodnik Olimpii został ukarany bezpośrednią czerwoną kartką – Omid Popalzay. Goście grali w osłabieniu co wykorzystali gospodarze. I tak w 79′ drugą bramkę zdobył Maciej Firlej zapewniając pewne zwycięstwo swojej drużynie.

Znicz: 12. Piotr Misztal – 4. Marcin Bochenek, 3. Maciej Wichtowski, 18. Martin Baran, 8. Mateusz Grudziński – 7. Krystian Tabara (73, 19. Gabor Grabowski), 14. Szymon Kaliniec, 21. Lukáš Hrnčiar (73, 17. Martin Janco), 10. Maciej Machalski (65, 6. Krystian Pomorski), 24. Mariusz Gabrych (77, 11. Peter Drobňák) – 9. Maciej Firlej

Bramki: Krystian Tabara 23′ / Maciej Firlej 79′ 

Znicz na fali! Remis z Pogonią!

Sobotnie spotkanie w Siedlca nie należało do najłatwiejszych. Gospodarze są silnym zespołem i mimo kary punktowej uzbierali pokaźną sumę punktów. Już dawno wyprzedzili Znicz i pilnują środka tabeli. Wygrany dla nich mecz, ku radości kibiców Znicza zakończył się remisem 2:2.

Siedlczanie szybciutko pokazali po co wyszli na murawę. Dwie bramki padły w pierwszej połowie, niemalże jedna po drugiej. Do szatni zawodnicy MKS-u schodzili ze stratą dwóch goli, ale na murawę powrócili by je odzyskać. Rzut karny Firleja w 83′ dał nadzieję, a dokładny strzał Wichtowskiego z wolnego zapewnił remis. Tego nie spodziewał się nikt!

Pruszkowscy piłkarze znów pokazali swoje możliwości, siłę i ducha walki zostawiając serce na murawie i walcząc do ostatnich sekund. To już piąty mecz z rzędu, którego nie przegrali. Na swoim koncie mają 4 zwycięstwa i pierwszy w Siedlcach remis. Po minionej kolejce Znicz odchodzi od strefy spadkowej z sumą 30 punktów. Środowa kolejkę żółto-czerwoni zaczną z 14 miejsca w ligowej tabeli.

Galeria zdjęć z meczu -> http://mkppogonsiedlce.pl/?p=40638

Czwarte zwycięstwo Znicza! 5 goli we Wronkach!

Deszczowa środa w Pruszkowie, aura iście kwietniowa „trochę zimy, trochę lata”. W Akademii Lecha w podpoznańskich Wronkach nawet słonecznie i stabilnie. To była tylko cisza przed burzą i żółto-czerwonymi piorunami…

Znicz wypunktował dziś rezerwy Lecha Poznań. Nie szczędził gospodarzom ani minuty – walczył od początku do końca z takim samym naciskiem – NA ZWYCIĘSTWO! Dzisiejszy mecz nie wymaga komentarza. To się stało, po raz czwarty z rzędu MKS odniósł sukces i zainkasował 3 punkty!

Znicz: 12. Piotr Misztal – 4. Marcin Bochenek, 3. Maciej Wichtowski, 18. Martin Baran, 8. Mateusz Grudziński – 7. Krystian Tabara (78, 19. Gabor Grabowski), 21. Lukáš Hrnčiar (66, 6. Krystian Pomorski), 14. Szymon Kaliniec, 10. Maciej Machalski (88, 15. Tymon Proczek), 17. Martin Janco (88, 22. Jakub Górski) – 9. Maciej Firlej (78, 24. Mariusz Gabrych). 

Strzelcy: Maciej Firlej 25′, Marcin Bochenek 32′, 41′, Maciej Machalski 71′ (k), Mariusz Gabrych 83′ 

Pokonujemy lidera ligi! Znicz 1:0 GKS Katowice

Walka, siła, odpowiednia taktyka i wiara w siebie samych czyli recepta na pokonanie lidera ligi. Dzisiejszy wieczór w Pruszkowie otworzył 26. kolejkę eWinner 2 Liga. Jak mawiali sceptycy: przeciętny zespół z Pruszkowa będzie musiał się namęczyć, by pokonać lidera. Cóż.. o tym jak grał lider mogli przekonać się wszyscy przed telewizorami.

W dzisiejszym meczu gospodarze zdecydowanie przeważali od pierwszego gwizdka Ewy Augustyn. Byli szybsi, wykorzystywali sytuacje, przerywali akcje przeciwników i oddali więcej strzałów na bramkę. Gola dla żółto-czerwonych w 45′ zdobył Maciej Firlej, który po ostatniej kolejce znalazł się w „11” Tygodnika Piłka Nożna. Po przerwie Znicz nie spoczął na laurach i nie dał się sprowokować drużynie Arkadiusza Jędrycha, wychowanka Znicza grającego dziś w katowickich barwach. Kilka prób zdobycia punktów skutecznie przerywał Piotr Misztal, który w dzisiejszym meczu nie puścił żadnej bramki i bardzo dobrze pomagał zawodnikom z pola, co nie umknęło uwadze komentatorom podczas transmisji w TVP Sport. Znicz mógł zdecydowanie wyżej wygrać, niestety poza dobrymi sytuacjami było też kilka niewykorzystanych, w tym pojedynek sam na sam z bramkarzem Gieksy. Na szczęście 3 punkty pozostały w Pruszkowie!

O tym co dalej, co będzie się działo jutro opowiedział trener Kobierecki podczas pomeczowej konferencji:

Znicz: 12. Piotr Misztal – 4. Marcin Bochenek, 3. Maciej Wichtowski, 18. Martin Baran, 8. Mateusz Grudziński – 7. Krystian Tabara (75, 17. Martin Janco), 6. Krystian Pomorski, 21. Lukáš Hrnčiar (83, 24. Mariusz Gabrych), 10. Maciej Machalski (69, 14. Szymon Kaliniec), 20. Owé Bonyanga (75, 19. Gabor Grabowski) – 9. Maciej Firlej. 

Katowice: 1. Bartosz Mrozek – 21. Zbigniew Wojciechowski, 4. Arkadiusz Jędrych, 26. Michał Kołodziejski, 27. Danian Pawłas (84, 3. Grzegorz Janiszewski) – 10. Krystian Sanocki (59, 7. Arkadiusz Woźniak), 6. Rafał Figiel, 17. Michał Gałecki (59, 13. Bartosz Jaroszek), 14. Marcin Urynowicz (59, 11. Adrian Błąd), 23. Dominik Kościelniak – 15. Filip Kozłowski (59, 19. Piotr Kurbiel). 

żółte kartki: Bochenek, Machalski – Kozłowski, Kołodziejski, Jaroszek, Kościelniak. 

sędziowała: Ewa Augustyn (Gdańsk). 

Bezcenne zwycięstwo Znicza!

Co to był za mecz?! Co za emocje?! Na ten moment czekali wszyscy! Piłkarze, kibice, trenerzy i włodarze Klubu. Tak, tak, tak! Mamy to! 3 punkty po wczorajszym spotkaniu Znicza z beniaminkiem Sokół Ostróda zostały w Pruszkowie!

24. kolejka nie rozpoczęła się przychylnie dla Znicza. Ledwie sędzia Kukla rozpoczął spotkanie a w 5′ żółto-czerwoni stracili bramkę. Tak pechowego startu nie spodziewał się nikt. Jednak wiary i sił do walki nie stracili piłkarze i dowodem ich walki był wynik 2:1.

Pierwszą bramkę odrobił dla Znicza Mateusz Grudziński, który przyjął podanie od Machalskiego. Celny strzał oddany w 35′ pobudził naszych zawodników jeszcze bardziej. Na przerwę zawodnicy udali się z remisem 1:1.

Po przerwie trener Kobierecki od razu dokonał pierwszej zmiany. Boisko opuścił Falkowski, a na jego miejsce wszedł Gabor Grabowski. Następnie dwie bramkowe sytuacje miał Boyanga, którego jeden z oddanych strzałów bramkach Sokoła „wyciągnął” z linii bramkowej. Zwycięski gol dla Znicza wpadł w 78′. Cała akcja rozpoczęła się znów od Ow?, który wyprowadził piłkę do rzutu rożnego, a następnie Lucas dał idealną wrzutkę.

Znicz: 12. Piotr Misztal – 4. Marcin Bochenek, 3. Maciej Wichtowski, 18. Martin Baran, 8. Mateusz Grudziński – 7. Kacper Falkowski (46, 19. Gabor Grabowski), 10. Maciej Machalski (68, 17. Martin Janco), 14. Szymon Kaliniec (58, 6. Krystian Pomorski), 21. Lukáš Hrnčiar, 20. Owé Bonyanga (79, 24. Mariusz Gabrych) – 9. Maciej Firlej. 

Sokół: 1. Błażej Niezgoda – 20. Michał Zimmer, 5. Krzysztof Wicki, 4. Wojciech Mazurowski, 23. Karol Turek (86, 10. Wojciech Kalinowski) – 17. Dominik Więcek (65, 9. Sebastian Rugowski), 31. Jakub Czajkowski (86, 6. Adam Dobosz), 8. Karol Żwir, 7. Paweł Brzuzy (62, 22. Łukasz Soszyński), 14. Tomasz Gajda – 21. Dawid Wolny. 

żółte kartki: Kaliniec, Hrnčiar – Czajkowski, Żwir. 
czerwona kartka: Lukáš Hrnčiar (90′ za drugą żółtą). 

sędziował: Paweł Kukla (Kraków)