Co za historia! Znicz Pruszków wygrał piąty ligowy mecz z rzędu! W sobotę ekipa prowadzona przez trenera Mariusza Misiurę wygrała na wyjeździe z Garbarnią Kraków 3:2!
Trwa wspaniała seria naszej drużyny! Tym razem z kompletem punktów wracamy z Krakowa, gdzie pokonaliśmy tamtejszą Garbarnię 3:2. Stykowy wynik nie oddaje do końca przebiegu spotkania, w którym mogliśmy strzelić więcej goli. Ale po kolei.
Wynik meczu już w 8. minucie otworzył Mateusz Grudziński, który popisał się celną głowką. Dla środkowego obrońcy był to premierowy gol w barwach Znicza. Doskonale wiemy, że Znicz nie cofa się po objęciu prowadzenia i w 16. minucie mogło być już 2:0 dla nas. Shuma Nagamatsu wyszedł sam na sam z Xavierem Dziekońskim, ale w tej sytuacji górą był bramkarz gospodarzy.
Chwilę później po raz pierwszy z dobrej strony pokazał się Miłosz Mleczko, który obronił groźny strzał Marka Assinora.
Po tej akcji wyprowadziliśmy zabójczą kontrę, którą podręcznikowo wykończył Maciej Firlej! Asystę zaliczył Jakub Wójcicki.
W 22. minucie Garbarnia złapała kontakt. Z dystansu przymierzył Mateusz Kardas.
Stracona bramka nie zmieniła stylu gry Znicza. Cały czas byliśmy w ofensywie. W 33. minucie Wójcicki idealnie dośrodkował do Firleja. Piłka po strzale głową napastnika trafiła w słupek.
W końcówce pierwszej połowy znów błysnął Mleczko, broniąc płaski strzał Mateusza Bartkowa.
Tuż po wznowieniu gry ponownie wyszliśmy na dwubramkowe prowadzenie. Po faulu na Wójcickim sędzia podyktował jedenastkę dla Znicza, którą na gola zamienił niezawodny Firlej. Było to już jego 17. trafienie w tym sezonie!
W 62. minucie Garbarnia strzeliła drugiego gola. Tym razem Mleczko nie miał żadnych szans przy mocnym strzale z bliska Assinora.
Mogliśmy odpowiedzieć błyskawicznie, ale piłkę z linii bramkowej po strzale Firleja wybił Bartków.
Do końca wynik nie uległ już zmianie i piąty raz z rzędu możemy cieszyć się z kompletu punktów! Oby tak dalej!
Garbarnia Kraków 2-3 Znicz Pruszków
Mateusz Kardas 24, Mark Assinor 62 – Mateusz Grudziński 8, Maciej Firlej 22, 49 (k)
Garbarnia Kraków: 76. Xavier Dziekoński – 2. Patryk Warczak, 20. Mateusz Kardas, 22. Bartłomiej Mruk (46, 3. Cezary Polak), 5. Mateusz Bartków (87, 15. Grzegorz Marszalik) – 7. Wojciech Słomka, 8. Patryk Mularczyk, 29. Tomasz Tymosiak (56, 16. Karol Dziedzic), 21. Mateusz Nowak (56, 23. Konrad Handzlik), 9. Mark Assinor (63, 77. Jakub Karbownik) – 94. Adam Żak.
Znicz: 1. Miłosz Mleczko – 17. Dawid Barnowski, 3. Dmytro Juchymowycz (46, 13. Mateusz Cegiełka), 5. Krzysztof Wingralek, 10. Mateusz Grudziński, 11. Paweł Moskwik – 18. Shuma Nagamatsu, 20. Jurij Tkaczuk, 6. Krystian Pomorski – 7. Jakub Wójcicki (83, 19. Patryk Czarnowski), 9. Maciej Firlej (90, 30. Wiktor Nowak).
żółte kartki: Tymosiak, Nowak.
sędziował: Konrad Gąsiorowski (Biała Podlaska).